Wczoraj wzięłam udział w dyskusji na temat matematyki w szkołach. Matma dla jednych jest łatwa, dla drugich trudna. Mojemu Asowi z trudem przychodzi tabliczka mnożenia, moje metody nie działały, trzeba było szukać wsparcia w necie. Ostatnio miałam chwilę czasu, więc miałam możliwość poczytania i poszukania sobie informacji o ZA. A że szkoła na tapecie, to również o nauczaniu. Tym sposobem natknęłam się na ta stronę, polecaną przez mamy Asów (sama z niej skorzystam):
Matematyka – łatwość czy trudność?
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.